Niedziela 14 lutego przywitała nas na plaży pięknym słoneczkiem, no i kilkustopniowym mrozem. W tym roku zima sprzyja Morsom – w Gdańsku Jelitkowie jest prawdziwy śnieg (nawet dużo) oraz jest mróz (nie za duży). Domek szatnia Gdańskiego Klubu Morsów w zimowej scenerii wygląda pięknie.
W tych dniach miał się odbyć XVIII Międzynarodowy Zlot Morsów w Mielnie, jednak ze względu na pandemię i wprowadzone w naszym kraju obostrzenia władze Mielna odwołały Zlot. Gdańskie Morsy postanowiły przekazać pozdrowienia organizatorom Zlotu w Mielnie.
Licznie spacerujący mieszkańcy Trójmiasta nie spodziewali się specjalnych atrakcji. Piłkarze jak co niedzielę grali w piłkę, ale coś się szykowało.
Około południa odbyła się Kąpiel Walentynkowa z pozdrowieniami dla Mielna. Ze względu na obostrzenia nie była to kilkusetosobowa, ale kilkunastoosobowa kąpiel z dodatkowymi atrakcjami.
Morsy uwielbiają takie kąpiele, szczególnie przy takiej „zimowej” pogodzie. Mają nadzieję, że może jeszcze w tym roku XVIII Zlot w Mielnie dojdzie do skutku. Na razie „Gdańsk pozdrawia Mielno”.