I znów zaczęliśmy …

… nowy (trzydziesty któryś) sezon kąpieli w zimnej, „bałtyckiej” wodzie. Tradycyjnie, Prezes Gdańskiego Klubu Morsów kolega Lech Szymaniuk dokonał oficjalnego otwarcia sezonu. Przedstawił plan działania Klubu (Nowy Rok, wyjazdy do Mielna i na Hel, topienie Marzanny). Głos zabrała rownież nasza koleżanka Ala z Ełku, poinformowała o założeniu w Ełku „Arktycznego” Klubu Morsów.

Po krótkim spotkaniu, jak zawsze przyszłą kolej na rozgrzewkę – przebieżkę zakończoną gimnastyką.

Po rozgrzewce wszyscy ruszyli do wody – i tu niespodzianka. Sztorm szalejący od poniedziałku do środy zmienił ukształtowanie plaży i dna morskiego. Pojawiło sie kilka małych półwyspów oraz długa i szeroka płycizna – dopiero po jej przebyciu można było zanurzyć się w chłodnej wodzie.

Scroll to Top