Kąpiel w niedzielę 22 kwietnia przy okazji „Żonkilowych Pól Nadzei” była równocześnie zakończeniem sezonu kąpieli „zimnowodnych” Gdańskiego Klubu Morsów. Tuż przed godziną 11 Morsy z GKM zaczęły zbierać się w pobliżu domku-szatni.
W tym czasie „piłkarze” kończyli swój mecz.
Podsumowania sezonu dokonał Viceprezes Krzysztof Bobkowski. Za pracę dla Klubu oraz z okazji prywatnej uroczystości Kolega Krzysztof został nagrodzony drobnymi upominkami, w tym zdjęciem członków GKM wraz z ich autografami.
Tym razem bez rozgrzewki w promieniach grzejącego słoneczka Morsy powoli rozebrały się i szykowały do kąpieli.
Ze względu na uraz Sekretarz Klubu Koleżanka Halina tym razem nie kąpała się, ale „była duchem” z kąpiącymi się.
A reszta Morsów brała udział w kąpieli w jeszcze zimnych wodach Zatoki Gdańskiej.
Co prawda Gdańskie Morsy będą kąpały się dalej w Jelitkowie, Brzeźnie, czy na Stogach – ale prawdziwy sezon kąpieli „zimnowodnych” zacznie się dopiero na przełomie września i października. Będzie to 49-ty sezon Gdańskiego Klubu Morsów.